Czekaj…

Co może pomóc osobom wysoko wrażliwym w codziennym życiu?

Co może pomóc osobom wysoko wrażliwym w codziennym życiu?

·        Dobry sen – wyspanie daje odpoczynek, zmniejszenie lub zniwelowanie napięcia i stresu w głowie i ciele. Zmniejsza przebodźcowanie i podatność na bodźce. Daje też energię, pozytywniejsze spojrzenie na rzeczywistość i trudności.

·        Dobre odżywianie –  zdrowe odżywianie jest podstawą zdrowia u wszystkich ludzi. Dieta dostosowana do potrzeb danego człowieka przynosi zdrowie fizyczne i psychiczne. Dziś już wiemy, że przyczynia się do powrotu do zdrowia osób z zaburzeniami depresyjnymi czy lękowymi. Osoby wysoko wrażliwe mocniej reagują na wszelką chemię i konserwanty zawarte w pożywieniu – ich trawienie przyczynia się do zwiększenia poziomu stresu w organizmie. Dlatego tak ważne jest by WWO jadły jak najmniej produktów przetworzonych, rezygnowały z cukru, zmniejszały ilość substancji zmieniających stan psychiczny, np. kawa, alkohol, substancje psychoaktywne.

·        Suplementacja – ale tylko wysokiej jakości oparta najlepiej na produktach pochodzenia naturalnego. Szczególnie pomocne w regulowaniu pracy układu nerwowego są magnez, potas, witamina b-complex, wapno. Zachęcam do ich przyjmowania, ale tylko po konsultacji z lekarzem. Osoby wysoko wrażliwe w wyniku częstego doświadczania stresu i jego wyższego poziomu, szybciej zużywają mikroelementy i witaminy.

·        Zadbanie o odpoczynek, realizację zainteresowań i pasji – WWO są bardzo kreatywne. Ich mózgi uwielbiają pracować na wysokich obrotach, ale też muszą i chcą odpoczywać. Warto więc, wykorzystać tę ich możliwość do realizowania swoich zainteresowań.

Chcę przy tej okazji podkreślić, że nie ma obowiązku posiadania pasji. Coraz częściej słyszę, że „wszyscy mają jakieś pasje” albo „powinno się mieć w życiu jakieś pasje”. Nie wszyscy mają pasję i to jest ok. Pasja nijak się ma do słowa „powinno”. Zachęcam do poszukania sobie zajęcia, po prostu takiego przy którym się odpoczywa, nawet jeśli jest to leżenie w niedzielę na łóżku i gapienie się w sufit – byle nie cały dzień, tydzień itd.

·        Zadbanie o aktywność fizyczną – u większości osób wysoko wrażliwych nic tak nie pomaga poradzić sobie z narastającym napięciem, jak jego „wychodzenie”. Polega to na wyjściu z domu i pójście „gdzie nogi poniosą”. Gdy poczujemy, że zwalniamy albo zmniejsza się napięcie i odczucie stresu, wracamy. Ważne, by tak to zorganizować, żeby mieć siły na powrót do domu. Oczywiście świetnie działają inne aktywności fizyczne – bieganie, siłownia, boks, pływanie, joga czy sprzątanie albo prace w ogrodzie. Aktywność u wszystkich obniża napięcie, a u WWO sprzyja też zatrzymaniu gonitwy myśli, wyciszeniu ich czy nawet doświadczeniu pustki w głowie – bezcennej dla wysoko wrażliwych.

·        Odcięcie od wiadomości przychodzących ze świata – TV, Internet, radio. Przyczynia się to znacznego obniżenia bodźców, daje odpoczynek i wytchnienie. Jest to najszybsza interwencja, jaką można zastosować u wielu osób wysoko wrażliwych. Wystarczy wyłączyć telewizor lub radio. W telefonie wyłączyć internet lub powiadomienia o informacjach. Korzystne jest też wyłączanie (oczywiście, jeśli to możliwe) powiadomień z komunikatorów, ustawień systemu i innych funkcji dających dźwięk/ikonkę przy pojawieniu się w telefonie. Dzięki temu nie reagujemy na każdy sygnał z telefonu czy komputera, nie wzbudza się stale nasz układ nerwowy, nie rozpraszamy się i nie tracimy czasu na rzeczy, być może, mało ważne.

·        Techniki zamiany myśli negatywnej na pozytywną, prawdziwą, rzeczywistą – są różne i warto się ich nauczyć. Można spróbować z poradników, ale ja zachęcam do kilku spotkań psychoterapeutycznych. Techniki te wtedy można udoskonalić tak by dopasować je do indywidualnych potrzeb i toku myślenia.

·        Zasada przyjemności – to dla wielu osób wysoko wrażliwych dziwna zasada i trudna do wprowadzenia, dlatego, że zachęca do skupienia się przez moment na sobie i swoich potrzebach. A to nie łatwe dla kogoś, kto stawia innych ponad siebie. Tym bardziej warto się tego uczyć. Pomaga odetchnąć, zmniejszyć napięcie i stres, zauważyć, że jest się dla siebie ważnym, że warto powtarzać coś co jest dobre i służy, a czasem też warto postawić granice by to osiągnąć. Wprowadzanie przyjemności to zdrowy egoizm, czasem ratujący zdrowie i życie. Myślę, że osoby wysoko wrażliwe nie przekroczą granicy zajmowania się sobą, bo mają zawsze na uwadze inne osoby i często, niestety, doświadczają tego nieprzyjemnego ukłucia poczucia winy, że tracą czas, a przecież mogłyby komuś pomóc albo przynajmniej posprzątać np. łazienkę.

·        Ustalenie priorytetów – niezwykle istotna sprawa dla osób, które odczuwają chaos, zmęczenie, dla których wszystko jest tak samo ważne. Warto zacząć od wartości, jakimi kierujemy się w życiu, ponieważ to daje nam podstawę do tego co jest dla nas ważne. Kiedy ustalimy już priorytety, to pojawi nam się obszar rzeczy, spraw do odłożenia na później, zrezygnowania z nich, oddelegowania czy nawet oddania innym.

·        Budowanie kreatywnego celu, dającego przyjemność i satysfakcję – w życiu wielu osób wysoko wrażliwych ważny jest cel do zrealizowania. Bardzo ważne by ustalić go w sposób, który będzie miał odpowiedni poziom trudności, taki, żeby po jego realizacji czuć się szczęśliwym, a nie przeciążonym i zmęczonym.

·        Rutyna – wydawałoby się, że osoby wysoko wrażliwe będą świetnie funkcjonować w rutynie. Może tak być, ale nie zawsze tak jest. Wśród WWO są takie, które rutyna męczy. Ich życie (również zawodowe) musi się ciągle zmieniać, najlepiej gdy je sami kreują. Rutyna u osób z wysokim poczuciem doznań może męczyć, a nawet wypalać.

Źródło:

E.N. Aron „Wysoko wrażliwi. Jak funkcjonować w świecie, który nas przytłacza”,

C. Petitcollin „Jak mniej myśleć”.

Nota prawna : Informuję, iż jestem autorką wszystkich tekstów zawartych na stronie internetowej www.ewaczernik.pl. Informuję również, że potwierdzenie mojego autorstwa zostało zabezpieczone prawnie. Proszę zatem, abyś przestrzegał praw, jakie mi przysługują. Jako autorka nie zezwalam na jakiekolwiek wykorzystywanie całości lub fragmentów tekstów zawartych na niniejszej stronie internetowej bez mojej zgody lub w sposób naruszający moje prawa chronione prawem autorskim. W szczególności nie zezwalam na kopiowanie, wydawanie, utrwalanie, zwielokrotnianie, jakikolwiek obrót, publikowanie w internecie i publiczne odtwarzanie treści zawartych na stronie internetowej. Jeśli chcesz wykorzystać mój utwór – skontaktuj się ze mną.